Żeby zrobić podbitkę skrzynkową musieliśmy ocieplić ścianę kolankową bo później nie bedzie do niej dostępu.
Ścianki działowe na parterze i na poddaszu wymurowane. Wkońcu się pozbyłem taj ekipy.
Na 5 palet ytonga zużyli 17 worków kleju. Jakby mi cały dom murowali z ytonga to bym musiał tira kleju kupić. A jak się im zwróciło uwagę to oni przecież nie pierwszy raz z ytonga murują. Porażka. 
garderoba w pokoju nad garażem
pokój z balkonem z widokiem na półokrągłą ścianę za schodami
pokój nad garażem
korytaż i wejście do łazienki, ubikacji
wejście do pokoju nad wejściem
wejście do pokoju nad garażem, a z lewej do ubikacji
schody
ubikacja
łazienka, pralnia
Okna połaciowe założone. Wkońcu się zrobiło miejsce w garażu.
Dzisiaj deszczyk płuka naszą dachówke także jutro jak bedzie pogoda to będziemy mieć już gąsiory i ryny spustowe. 
Powoli dachówka pojawia się na dachu. Dużo cięcia i jak to mówi szef "niema się gdzie rozpędzić"
Już wszystkie deski czołowe założone (oczywiście brakło 8mb) Deski szczytowe na giblach też.
Rynny już w komplecie. Brakło 4 hakow 125, 6 haków 100, 1 rynna 125 3m i jedna rynna 100 na 3m. To już było bez rabatu bo w sklepie Marleya. U mojego dostawcy by były ale dopiero na zamówienie.
stały bywalec
